Chyba nie do końca doceniany,
a położony bardzo blisko miasta i każdy może tam dotarć tramwajem, który ma
pętlę na skraju lasu.Las jest już własnością Leśnego Parku Kultury i Wypoczynku
– Myślęcinek (LPKiW). Ten Park jest skarbem, którego inne miasta mogą
Bydgoszczanom tylko zazdrościć, zajmuje powierzchnię 830 hektarów i drugiego
takiego w Polsce nie ma. Na kilkunastu hektarach w pobliżu pętli tramwajowej
rozłożony jest tak zwany park rozrywki dla dzieci, różne karuzele, zjeżdżalnie,
piaskownice, itd. Obok park z dinozaurami, a kawałek dalej leśna ścieżka
zdrowia dla dorosłych. No i kilkadziesiąt kilometrów dróżek i promenad dla spacerowiczów,
rowerzystów i łyżworolkowców.
Nie wymienię wszystkich
zapewnianych przez LPKiW atrakcji rozmieszczonych na pozostałych setkach hektarów terenu, ale jest ich całkiem sporo. Jest Polana
Różopole, na której w letnie weekendy odbywają się imprezy masowe. Jest wyciąg
dla narciarzy wodnych, stajnie i tory do konnej jazdy wyciąg orczykowy i stok
narciarski z wypożyczalnią sprzętu, trasy do narciarstwa biegowego. Jest
stadnina koni, a nawet molo. Jest także zoo, a w nim niedźwiedzie, wilki, jelenie i
różne takie ... dużo ptactwa.
Najbardziej lubię spacerować
po ogrodzie botanicznym. Jest to długa dolina, w której umieszczono 10 stawów,
każdy na innej wysokości jak stopnie schodów. Na zboczach doliny posadzono
różne ekspozycje roślinne. Każda roślina, drzewo, krzak jest opisana, można podejść i zobaczyć jak
się nazywa. Poza tym w różnych zakątkach doliny jest odmienny klimat. Z
gorącego słońca można wejść w chłodny wilgotny las bagienny, a następnie w
namiastkę górskiej doliny ze sztucznym wodospadem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz