Lubię Bydgoszcz, jej kamieniczki i zakamarki, nabrzeża rzeki Brdy i
stare spichrze. Miasto z dwóch kultur, budowane przez Niemców i Polaków,
katolików i ewangelików. Mieszkam tu i lubię swoje miasto, ta dwoistość jakoś mi
w tym lubieniu nie przeszkadza.
Wielu innych
Bydgoszczan też lubi swoje miasto i jego wielokulturowość o czym świadczy
odbudowa ze składek mieszkańców słynnej przedwojennej fontanny „Potop”.
Fontannę, a właściwie rzeźbę symbolizującą biblijny potop zaprojektował artysta
niemiecki, a niemieckie władze miasta uczestniczyły w finansowaniu budowy w
1904 roku. Tak się spodobała ówczesnym mieszkańcom, że natychmiast stała się
wizytówką miasta utrwalaną na widokówkach i zdjęciach. Jak się później okazało
te liczne zdjęcia bardzo się przydały przy odtwarzaniu, bo podczas okupacji hitlerowcy
przetopili rzeźbę na amunicję. Dopiero niedawno udało się odtworzyć ostatni
element rzeźby i ustawić całość na dawnym miejscu, a teraz turyści znowu robią
sobie przy niej fotografie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz