sobota, 5 października 2024

Wyspa Młyńska - różnica poziomów wody

 

Pierwszym wiarygodnym i w miarę wyraźnym planem jest plan Lindnera z 1800 roku i chociaż można mu zaufać pod względem kartograficznym nie widać na nim przecież różnicy poziomów wody. Nawet na dzisiejsze plany Bydgoszczy tej różnicy nie pokazują, a przecież ona jest i to niemała.


 

Wystarczy jedno spojrzenie, z któregoś z Mostów Solidarności, żeby stwierdzić, że po jednej  stronie grobli płynie z  dużą prędkością rzeka Brda zwana na tym odcinku Młynówką. Grobla oddziela ją od znajdującego się o 3 (trzy) metry poniżej nurtu rzeki poziomu stojącej w miejscu wody kanału dojazdowego do śluzy.  


 

Pierwszą rzeczą, którą Prusacy musieli zrobić budując Kanał Bydgoski, to zapewnienie odpowiedniego spiętrzenia na wszystkich odnogach Brdy, której nurt podzielony był przez trzy wyspy. Cele tego spiętrzenia było uzyskanie pożądanego poziomu wody powyżej zaplanowanego usytuowania śluzy. Chodziło im niewątpliwie o to, żeby zapewnić na rzece w miejscu połączenia z kanałem wystarczającą głębokość dla załadowanych łodzi towarowych, które miały kanałem pływać. Dwie odnogi były już spiętrzone, jedna jazem Farnym, a druga jazem pozostałym po mennicy, który zaborcy przygotowywali do napędzania młyna uruchomionego już w1774 roku1.

Pozostawała trzecia odnoga rzeki pomiędzy środkową częścią wyspy, a częścią najbardziej wysuniętą na północ. Pani Bogna Derkowska – Kostkowska napisała, że część północna została przyłączona do reszty wyspy w 1772 roku2 w związku z budową Kanału Bydgoskiego. Patrząc na plan Lindnera daje się zauważyć, że to przyłączenie polegało na wstawieniu w tą odnogę rzeki jazu, który ograniczył przepływ wody. Po wstawieniu tego ostatniego jazu i zbudowaniu śluzy poziom wody w Młynówce znacznie się podniósł podtapiając budynki, które już stały na jej prawym brzegu.

 

 

1.      Anna Nadolska, Spichrze w mieście nad Brdą, Kalendarz Bydgoski, Bydgoszcz 2015, s 104

2.      Bogna  Derkowska – Kostkowska, Wenecja Bydgoska – szkic do portretu, Kalendarz Bydgoski, Bydgoszcz 1998, s 110.

Brak komentarzy: