czwartek, 25 sierpnia 2011

Pochylnie są nie tylko na Mazurach



Ugruntowane jest w naszym kraju przekonanie, że pochylnie na Kanale Elbląskin są ewenementem. Widziałem nawet w internecie autorytatywne stwierdzenia, że pochylnie dla statków na naszych Mazurach to jedyne czynne pochylnie na świecie. Otóż wcale tak nie jest. Najbardziej znana pochylnia dla statków śródlądowych w Europie znajduje się w Belgii, w Ronquieres. Niedawno jeden z moich kolegów, który cały czas pływa na barkach przysłał mi kilka fotek tego obiektu, więc je załączam.

Pochylnia przewożąca olbrzymie barki została oddana do eksploatacji w 1968 roku. Pozwala pokonać 67 metrową różnicę poziomów wody w ciągu 20 minut. Zastąpiła 14 śluz, których przebrnięcie zajmowało barce około 7 godzin, nie mówiąc już o tym że ostatecznie rozwiązała problem oszczędności wody w kanale.

1 komentarz:

Unknown pisze...

Wyjątkowość pochylni na kanale elblaskim polega na tym że napędem poruszających się wozków jest siła spadającej wody to jest właśnie ich unikatowość. Nigdzie indziej na świecie taki system nie istnieje, chociaż do roku 1924 istaniał w Usa na kanale morissa, skąd właśnie konstruktor pochylni na kanale elbląskim czerpał inspirację:)